3:0 – tak zakończył się mecz pomiędzy Sanem Kłyżów a OKS Wielowieś, choć tak naprawdę wynik mógł być mniejszy a przy odrobinie szczęścia mogliśmy wyjeżdżać z trudnego terenu z 1 punktem. Pierwszą bramkę straciliśmy już na początku spotkania po celnym dośrodkowaniu i strzale tak zwanym… „garbem”. Stracona bramka jednak nie podłamała piłkarzy Wielowsi, którzy dobrze radzili sobie w szybkich kontrach jak i w obronie w której królował Krzysiek Baran w raz z Grześkiem Kańką. Do przerwy wynik 1:0.
Więcej w rozwinięciu
Na drugą połowę wyszliśmy jeszcze bardziej chętni strzelenia bramki, dzięki której mecz tak naprawdę „zaczął by się od nowa”. Ta sztuka jednak udała się gospodarzom i tak jak w pierwszej połowie zaraz po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę spotkania straciliśmy bramkę na 2:0. Dzięki drugiej bramce w drużynie gospodarzy zapanował spokój i to oni przeważali przez dłuższą część spotkania. Gospodarze co raz bardziej naciskali na naszą obronę co skończyło się faulem Mateusza Laura, po którym sędzia pokazał na wapno. Do piłki podszedł kapitan Sanu i strzelił w prawy róg bramki strzeżonej przez Szymona Stachowicza, ten jednak wyczekał do końca i poszedł za piłką w tę samą stronę. Nie strzelony karny jeszcze bardziej zmotywował piłkarzy Kłyżowa, którzy chcieli podwyższyć wynik. Ta sztuka udała się im już kilka minut później. Lewą stroną popędził piłkarz Sanu, dośrodkował w pole karne na głowę kolegi z drużyny, który z najbliższej odległości pokonał Stachowicza. Na chwilę po bramce sędzia przerwał mecz, gdyż przed bramkę Stachowicza kibice Sanu rzucali petardy hukowe. Po interwencji kapitana Sanu mecz został wznowiony. Gospodarze cały czas atakowali co dało nam możliwość na szybkie kontry. O mały włos a jedna z takich zakończyła by się bramką dla naszego zespołu. Pięknym podaniem popisał się Damian a jeszcze lepszym strzałem Darek Dziedzic, który na 30 metrze od bramki przeciwnika przyjął piłkę na klatkę i przepięknie uderzył z woleja. Piłka jednak otarła się o słupek. Kilka minut później znakomitą, prostopadłą piłkę od Łukasza Kruka otrzymał Damian, który znalazł się w sytuacji sam na sam lecz trafił w nogę bramkarza. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla Sanu Kłyżów.
Skład naszego zespołu:
Sz. Stachowicz – K. Baran, G. Kańka, K. Banasiak (ż), K. Kowalski – Ł. Kruk (ż), B. Chrzan, D. Dziedzic (C ), M. Laur, D. Sadrakuła – D. Stachowicz
C – kapitan, ż – żółta kartka
Wyniki innych spotkań w naszej lidze:
Łęg Stany 4:3 Korona Majdan Królewski
Jeziorak Chwałowice 5:1 Strzelec Dąbrowica
Sanna Zaklików 3:2 Radosan Radomyśl nad Sanem
Siarka II Tarnobrzeg 2:3 LZS Podwolina
LZS Jadachy 0:0 Ceramika Hadykówka
Transdźwig Stale 3:1 LZS Kotowa Wola